Jeśli chcesz ZAPYTAJ :)
Moim pierwszym opowiadaniem o tematyce piłkarskiej było No Soporto (2008), a po jego zakończeniu zaczęłam Porque Te Marchas (2009/2010). Teraz powracam ze Step Forward, bo trzeba przyznać, że blogowy świat pochłania bez reszty. Dzięki pisaniu i odwiedzaniu blogów, gdzie znajdowałam opowiadania innych, mogłam przeczytać wiele zmyślonych ale ciekawych historii i poznać wspaniałych ludzi, którzy również siedzą w tej branży. Nigdy nie stwierdzę, że czas tu spędzony był czasem straconym czy zmarnowanym, bo poza tym wszystkim lepiej poznałam także siebie. Spostrzegłam, że jeśli czegoś chcę i się uprę to jestem w stanie doprowadzić to do końca. Zobaczyłam też jak daleko może sięgnąć moja wyobraźnia i podniosłam swoją samoocenę głównie dzięki Wam - czytelnikom moich bazgrołów.
Moje blogi zmieniały się, a spisane tu opowiadania dojrzewały przez te lata wraz ze mną.
Moim pierwszym opowiadaniem o tematyce piłkarskiej było No Soporto (2008), a po jego zakończeniu zaczęłam Porque Te Marchas (2009/2010). Teraz powracam ze Step Forward, bo trzeba przyznać, że blogowy świat pochłania bez reszty. Dzięki pisaniu i odwiedzaniu blogów, gdzie znajdowałam opowiadania innych, mogłam przeczytać wiele zmyślonych ale ciekawych historii i poznać wspaniałych ludzi, którzy również siedzą w tej branży. Nigdy nie stwierdzę, że czas tu spędzony był czasem straconym czy zmarnowanym, bo poza tym wszystkim lepiej poznałam także siebie. Spostrzegłam, że jeśli czegoś chcę i się uprę to jestem w stanie doprowadzić to do końca. Zobaczyłam też jak daleko może sięgnąć moja wyobraźnia i podniosłam swoją samoocenę głównie dzięki Wam - czytelnikom moich bazgrołów.
Moje blogi zmieniały się, a spisane tu opowiadania dojrzewały przez te lata wraz ze mną.
Jaka ona jest?
Dziewczyna
z niezwykle trudnym charakterem, którego nikt nigdy zapewne nie
okiełzna. Czasem nad zbyt zimna. Z jednej strony dumna, wręcz
pogardliwa, z drugiej zaś niespokojna, znerwicowana i pełna obaw. Źle
znosi samotność. Trochę egoistyczna. Nieraz skrzywdziła ale i doznała
krzywdy. Silna choć na taką nie wygląda. Skłonna do zadumy, refleksji.
Estetka.
Jeśli się ją bardzo skrzywdzi staje się zimna i pogardliwa. Mijając taką osobę na ulicy po jej twarzy nie przemknie cień emocji choćby w duszy głośno płakała.
Jeśli się ją bardzo skrzywdzi staje się zimna i pogardliwa. Mijając taką osobę na ulicy po jej twarzy nie przemknie cień emocji choćby w duszy głośno płakała.
Co ceni?
Bliskich. Rodzinę i przyjaciół, bo bez nich jej życie nie miałoby większego sensu.
Czego nie znosi?
Dwulicowości. Niezałatwiania spraw do końca. Tchórzostwa i pozerstwa.
Czego nie lubi w sobie?
Tego, że zbyt szybko przywiązuje się do ludzi.
Tego, że czasem zapomina co naprawdę jest najważniejsze w życiu.
Tego, że zdarza jej się wpadać w panikę.
Tego, że często nie potrafi poskromić swoich emocji i powie coś, czego nie da się już odwrócić.
Tego, że czasem zapomina co naprawdę jest najważniejsze w życiu.
Tego, że zdarza jej się wpadać w panikę.
Tego, że często nie potrafi poskromić swoich emocji i powie coś, czego nie da się już odwrócić.
Za co się ceni i co w sobie lubi?Za to, że potrafi podnieść się po porażce.
Za to, że choć najpierw panikuje i chce uciekać jak najdalej to zawsze wraca i załatwia wszystkie sprawy do końca.
Za to, że każdego dnia od nowa stara się uparcie walczyć o siebie.
Lubi swoje charakterystyczne poczucie humoru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz